Kiedy umawialiśmy się na sesję zdjęciową z Agnieszką i Michałem myśleliśmy, że mniej więcej wiemy do czego są zdolni 😛 Oglądając ich zdjęcia w social mediach widzieliśmy, że zajmują się tańcem, akrobatyką – generalnie, że są wysportowani, a oprócz tego że dobrze czują się pozując ze sobą. Musimy jednak przyznać, że mimo to delikatnie nas zaskoczyli… 😀
Z reguły rozpoczynając sesję zdjęciową z każdą z par staramy się dać im chwile na oswojenie się z aparatem, z nami i z całością sytuacji. To takie kilka minut, żeby nerwy opadły, rumieniec zszedł z twarzy a pięści się rozluźniły 😀 Proponujemy, żeby po prostu się objęli, stanęli obok siebie lub przespacerowali za rękę, cały czas z nimi rozmawiając, robiąc zdjęcia… ale jednak bardziej rozmawiając 😉 W tym konkretnym przypadku na nasze pytanie i prośbę, żeby Agnieszka i Michał coś o sobie opowiedzieli, usłyszeliśmy od Niej zdawkowe: „Michał zajmuje się akrobatyką, a ja tańcem”. Po tym wymienili między sobą kilka spojrzeń, uśmiechów, a za ułamek sekundy Agnieszka obejmowała Michała za szyję i wirowała równolegle do ziemi 😀 Szok! 😀 W tym momencie już wiedzieliśmy, że to Oni podczas tej sesji będą zajmować się choreografią, a my musimy zadbać o tło i światło. Do teraz ciężko nam wymyślić pozę, którą chcielibyśmy ująć w kadrze, a której oni nie byliby w stanie wykonać. Być może po prostu coś takiego nie istnieje 🙂 Podnoszenie? Proszę bardzo. Obroty? Nie ma sprawy. Piruety, unoszenia, wyginania, przeginania itp. – bez problemu! 😛
Poniżej zdjęcia z tej sesji. Dla nas niezwykłe, bo bardzo cenimy ludzi tak pełnych pasji jak ta para, potrafiących cieszyć się tym co robią. Zapraszamy! 🙂























































